środa, 7 sierpnia 2013

Czytanie jest za trudne



To musiało nareszcie zostać powiedziane.
Wpajane nam (najczęściej wbrew wyraźnym sprzeciwom) od najmłodszych lat; wspierane autorytetem coraz to innych specjalistów; z uporem lansowane jako wyznacznik inteligencji…

Tak, wiele zrobiono, by czytanie przestało być sobą.

By wydało się przyjemne, modne i potrzebne. By było czymś więcej niż odczytywaniem ‘mąki’ na mące, ’szamponu’ na szamponie, rozumieniem rozkładu jazdy i programu telewizyjnego?

I właściwie dlaczego czytanie długich tekstów jest czytaniem, a czytanie smsów już nie?

A czy ktoś mówi o skutkach ubocznych czytania?

Problemy ze wzrokiem,  przymus noszenia okularów, sprzyjanie postawom aspołecznym, zbytnie rozbudzanie wyobraźni –  to tylko pierwsze z brzegu.

Poza tym to czysta strata czasu.

40 sekund.

Tyle czytałeś ten tekst.

Jezu, ile wspaniałych rzeczy mogłeś zrobić w tym czasie…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz